wtorek, 7 stycznia 2014
Krosno hafciarskie
Witam wszystkich zagladających na mój blog i chciałam zlozyć najserdeczniejsze życzenia Noworoczne dużo zdrowia ,wszelkiej pomyslności i spełnienia marzen.Dawno nie zaglądalam tutaj az mi trochę wstyd,przeciez to mój blog i tak go troche zaniedbałam.Obiecuje poprawę.Chyba byłam bardzo grzeczna bo pod choinka znalazłam piekne krosno wraz z super lampą.Prezentuje na nim moja ostatnią pracę nad która siedze w każdej wolnej chwilce.Kiedy zmontowałam to cosobchodziłam wokól jakbym się go bała.Musiałam się z nim zaprzyjaźnic a trwało to kilka dni .Tak na prawdziwo przywitałam się z tym krosnem dopiero po świętach kiedy dzieci i wnuki wyjechały.Przyznam że bardzo ciężko mi szło z poczatku.Pomyslalam to nie dla mnie,przeciez ponad 45 lat szyłam w łapkach a teraz taka zmiana-to nie dla mnie.Lecz z każdym dniem zaczęło mi sie to krosno coraz bardziej podobac i przyznam że nawet nauczyłam sie wkłuwac igłe od góry lewa ręką.Narazie uszyłam 2 kartki wzoru na warsztacie ale idziemi coraz szybciej.Tak wyglada krosno w całej krasie i moje Peonie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Byłaś bardzo, bardzo grzeczna, bo Mikołaj nieczęsto przynosi takie wspaniałe prezenty!!! Witam koleżankę w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńFajne jest ale ja się w moim pokoiku nie zmieszczę :((. Za to mogę u ciebie podziwiać :)))
OdpowiedzUsuńpiękne krosno:), świetny upominek- widzę że zaczęłaś naciągac po boku -mi haftuje się lepiej mając naciągniętą tkaninę na całości ,tkanina jest równomiernie naciągnieta i nie ma możliwości jej ściągnięcia w miejscach mniej naprężonych -pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne krosno i napewno bardzo wygodnie się haftuje, ale ja raczej bym nie potrafiła... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń