http://babskiehobby.nmj.pl/index.php

poniedziałek, 29 grudnia 2014

Szczęśliwego Nowego Roku 2015

Wszystkim osobom zaglądającym do mojego bloga chciałabym złozyć najserdeczniejsze życzenia zdrowia ,wszelkiej pomyślności i spełnienia najskrytszych marzeń.Oby ten nadchodzący rok nie był gorszym od minionego-wszystkiego najlepszego.
. Wstawiam tez zdjęcia kolejnych dwóch poduszek przytulanek -hafciki w moim wykonaniu
wkrótce pokażę ciąg dalszy Peonii i szydelkowanego obrusa którego rozmiary sa juz bardzo duże i powoli zmierzam ku końcowi

czwartek, 20 listopada 2014

Jak ten czas leci nawet nic nie pokazałam przez ten czas,choc codziennie zaglądałam by poogladac prace koleżanek na innych blogach.Ja nie jestem systematyczną blogerką.Wszystkie prace jesienne porobione wiec macham szydelkiem swego wielkiego obrusa.Dorabiam narazie 2 rzędy kwadracików dookoła niego. W tym momencie pracy jest zrobione 300 kwadracików wielkości 7 cm x 7 cm .Wielkośc obrusa to jak rozłozony tapczan.
Na wymianke urodzinowa na forum Złote rączki zrobilam taki komplecik
Przy goldenku tez nie próżnuję.Zrobione jest 57 kartek wzoru,do końca zostało 42.Tym razem pokażę tylko fragment bo jest nawiniete na krośnie.Jak skończe te 2 rzedy kartek wzoru to pokaże w całości

czwartek, 2 października 2014

Mija miesiącjuz jak wróciłam z sanatorium.Było super ,wypoczęlismy podkurowalismy sie . Mąz od wczoraj wrócił do pracy po przebytej operacji.Ale po powrocie nieststy trzeba była zakasac rekawy i zabrac sie do pracy.Ogródek zarósł,trawa urosła a do tego zaraz remont wymiana pieca CO.Bałagan ale nic to dałam rade i juz mam posprzatane.Miałam ze soba robótki.Zrobiłam 2 kwadraciki z pszczółkami i był ze mna równiez szydełkowy obrus którego sporo tam zrobiłam.Nadciagają dlugie wieczory więc bede mogla duzo szyć,dziergać a dzis pokaże to co zostało zrobione.
a tu kolejne etapy obrusa
Z jednego kwadracika powstał obrazek na urodziny.

niedziela, 10 sierpnia 2014

Pełnia lata to i nie ma czasu na robótki.Pare tygodni temu uszyłam takie 2 kwadraciki na kolejne podusie przytulanki,jestem to winna chorym dzieciom.Juz mam przygotowane do szycia nastepne kwadraciki ,które zabieram ze soba do sanatorium do Krynicy Zdroju.

poniedziałek, 9 czerwca 2014

poniedziałek, 26 maja 2014

Robótek ciąg dalszy-i cos nowego

Zrobiłam postęp w Peoniach uszyłam 44 kartki wzoru czyli w tej chwili mam uszyte 4/9 całości.A żeby było śmieszniej zacząłam nowe Peonie nieco inne .Wielkośc tego drugiego 290 x 350 xxów,Kolorów jak zwykle 200 a większośc mieszanych.Prawde mówiąc nigdy nie szyłam dwóch obrazów naraz ,ale caly warsztat stoi w kuchni a chcąc cos obejrzeć w telewizji nie potrafie siedziec bezczynnie w pokoju obok.Stąd pomysł na drugie Peonie.Wszystko prazentuje sie tak.Najpierw Peonie numer 1 A tak prezentują się drugie Peonie

czwartek, 1 maja 2014

Szydełko poszło w ruch

Po bardzo długiej przerwie wyjęłam z szuflandii szydełko ,by nie zapomniec jak sie go uzywa.Mam w planie obrus wielkości 150 x 250 cm.Srodek składa się z 64 kwadratów.Sam pomysł zaczerpnęłam z Burdy z serwety i firanki.Układ elementów bedzie ułożony według mojego pomysł.Używam nici Muza 20 Ariadna.Na dzien dzisiejszy mam tyle
A to modele z których skorzystałam z BURDY

sobota, 8 marca 2014

Frywolitkowe kwiatki

Kobietki w dniu naszego świeta składam wszystkim najserdeczniejsze życzenia.Dla urozmaicenia robótek chwyciłam igłę frywolitkowa i usupłalam taki koszyczek z kwiatkami.Nie jest to może najlepsze wykonanie ale ja nadal jestem poczatkująca w tej dziedzinie.Cieszę się z każdej zrobionej robótki.

piątek, 14 lutego 2014

Peonii ciag dalszy

Po 5 miesiącach chciałam pokazać moje postępy w pracy z Peoniami.Przez ten czas zrobiłam 1/3 obrazu czyli 33 kartki wzoru.A prezentuje sie tak/ Tak wygląda zestaw nitek i igieł do tegoż obrazu-masakra prawda.Ale ja juz wiem gdzie w jakim miejscu znajduje sie dany symbol.

niedziela, 26 stycznia 2014

Dzień Babci i Dziadka

Jak co roku moje wnuczęta Julka i Antos składaja nam życzenia i zawsze maja dla nas wspanialy pomysłowy upominek .
W piątek jedziemy do przedszkola na świeto z tej samej okazji do Wrocławia gdzie wnuczeta cos dla Babci i Dziadka przygotowały a co to za tydzień nap[isze.Na pewno piekne wierszyki i uściski. Byłam we Wrocławiu w przedszkolu na święcie Babci i Dziadka.Dzieci pieknie śpiewały,recytowały no i super tańczyły i razem do zabawy zaprosiły tez swoje babcie i dziadków.Dostałam piękna laurke z moja podobizną-same zobaczcie jaka ładna jestem.I dla dziadka tez cos jest
.

Kolejne kwadraciki

Nie próżnuję ,ciagle cos dziobie raz wieksze raz mniejsze dzieła.Tym razem na podusie trafia 2 kwadraciki a trzeci zarekwirował wnusio w przebraniu pirata.Po napaści zabrał mi Złomka i powstał a niego worek na zapasowe rzeczy do przedszkola.Worek ten uszyła moja dzielna koleżanka Danusia z blogu danciowerobotki.
A to sprawca napadu na Złomka
a to jego zdobycz juz na gotowo

wtorek, 7 stycznia 2014

Patchworkowe poduchy

Chcialam sie pochwalic moją koleżanka Danusia z blogu Danciowerobótkii pokazac Wam jakie cuda szyje.Dla moich czworga wnuczat uszyła przepiękne poduchy i dostali je w prezencie pod choinke.Ile radości było zwłaszcza Antos i Krzys jak zobaczyli swoje ulubione traktory.Dla Julki były księżniczki a dla Piotrusia kolorowe autko.Bardzo Ci Danusiu dziekuje....

Krosno hafciarskie

Witam wszystkich zagladających na mój blog i chciałam zlozyć najserdeczniejsze życzenia Noworoczne dużo zdrowia ,wszelkiej pomyslności i spełnienia marzen.Dawno nie zaglądalam tutaj az mi trochę wstyd,przeciez to mój blog i tak go troche zaniedbałam.Obiecuje poprawę.Chyba byłam bardzo grzeczna bo pod choinka znalazłam piekne krosno wraz z super lampą.Prezentuje na nim moja ostatnią pracę nad która siedze w każdej wolnej chwilce.Kiedy zmontowałam to cosobchodziłam wokól jakbym się go bała.Musiałam się z nim zaprzyjaźnic a trwało to kilka dni .Tak na prawdziwo przywitałam się z tym krosnem dopiero po świętach kiedy dzieci i wnuki wyjechały.Przyznam że bardzo ciężko mi szło z poczatku.Pomyslalam to nie dla mnie,przeciez ponad 45 lat szyłam w łapkach a teraz taka zmiana-to nie dla mnie.Lecz z każdym dniem zaczęło mi sie to krosno coraz bardziej podobac i przyznam że nawet nauczyłam sie wkłuwac igłe od góry lewa ręką.Narazie uszyłam 2 kartki wzoru na warsztacie ale idziemi coraz szybciej.Tak wyglada krosno w całej krasie i moje Peonie warsztat hafciarski Peoni ciag dalszy 23 kartki z 99